|
www.whitneyhouston.fora.pl Największe Polskie Forum Poświęcone Whitney Houston
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daniel7
Whitney Fan
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:01, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli to prawda to niech go zamykają!! I będzie miał wtedy chłopak po karierze... a jeżeli to nie prawda to powinien się sądzić z tymi co publikują takie bzdury xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroline
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:50, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Co dalej z Rihanną?
Środa, 11 lutego (06:09)
Gwiazda pop Rihanna odwołała swój występ w Malezji. Decyzja ma najprawdopodobniej związek z doniesieniami o pobiciu piosenkarki przez jej chłopaka, wokalistę r'n'b Chrisa Browna.
Reprezentanci 21-letniej Rihanny powiadomili malezyjską firmę Pineapple Concerts, odpowiedzialną za organizację imprezy, że jej zaplanowany na 13 lutego koncert "będzie musiał zostać przełożony na inny termin ze względu na ostatnie wydarzenia dotyczące Rihanny".
Sama organizacja koncertu w Kuala Lumpur ramach trasy koncertowej "Good Girl Gone Bad" była nie lada przedsięwzięciem. Informacja o jej planowanym występie w Malezjii wywołała tam falę sprzeciwu konserwatywnej społeczności muzułmańskiej, uważającej skąpe sceniczne stroje piosenkarki za oburzające. Ostatecznie Rihanna oficjalnie obiecała, że zrezygnuje z nich na okoliczność występu w tym kraju.
Gazeta "Los Angeles Times" napisała we wtorek, powołując się na funkcjonariuszy policji zajmujących się sprawą Browna, że to Rihanna oskarżyła go o pobicie. Do incydentu pomiędzy parą w weekend, przed ceremonią rozdania nagród Grammy, udział w której w ostatniej chwili odwołali zarówno Brown, jak i Rihanna.
Z oświadczenia wydanego przez przedstawicieli policji w Los Angeles w niedzielę wynika, że Brown i Rihanna kłócili się w samochodzie w drodze powrotnej z imprezy poprzedzającą galę Grammy. Spór pomiędzy nimi zaostrzył się podobno, kiedy wysiedli z samochodu. Kobieta została pobita, po czym wniosła oskarżenie przeciwko Brownowi. 19-letni Brown dobrowolnie oddał się w ręce policji w niedzielę. Najprawdopodobniej niedługo zostaną mu postawione oficjalne zarzuty w tej sprawie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominika
Nippy Baby
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:07, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Sława i pieniądze nie uchroniły ich przed biciem i poniżaniem
3/11
Rihanna nie jest pierwszą bitą przez swojego partnera wokalistką, o której tragedii dowiedział się cały świat. Przemoc w związku to problem, który dotknął także m.in. Whitney Houston czy Tinę Turner (one powiedziały o tym otwarcie). Kobiety bite przez swoich partnerów bardzo często milczą na ten temat, żyjąc w ciągłym strachu. Z pewnością wśród nich jest wiele tych, z pierwszych stron gazet i uśmiechających się szeroko na czerwonych dywanach. Poznaj historię kobiet, które uwielbiane przez tłumy, latami cierpiały przez jednego człowieka.
Na zdj. Rihanna (fot. AFP)
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dejmones
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:21, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
NIe lubię Rihanny. Jest brzydka, ma okropny głos, robi z siebie gwiazdę a niczego niedokazała, nie potrafi śpiewać jak dla mnie tylko beczeć jak koza a jej koncerty to koszmar. Żadna mi gwiazda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroline
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:51, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Rihanna: "Chris GROZIŁ, ŻE MNIE ZABIJE!"
Wciąż napływają nowe informację w sprawie napaści Chrisa Browna na Rihannę. Dziennikarze wielu stacji telewizyjnych oraz gazet rozpoczęli własne dochodzenia i ujawnili wiele szokujących szczegółów dramatycznego zajścia. Jeden z policjantów, którzy zostali wezwani do domu gwiazdy dokładnie opisał mediom całe zajście. Powiedział, że Chris bił i dusił Rihannę tak mocno, że straciła przytomność i musiano natychmiast odwieźć ją do szpitala. Po przebudzeniu piosenkarka zeznała, że jej chłopak (obecnie były) zacisnął dłonie na jej szyi i krzyczał: Zabiję cię!
Za coś takiego nie dostaje się chyba wyroku w zawieszeniu... Prawda?
Słowa gwiazdy potwierdzają kolejni świadkowie pobicia. Dwóch sąsiadów zeznało, że słyszeli wykrzykiwane groźby i widzieli Chrisa, który katował piosenkarkę. Wiadomo już, że podczas kłótni o jego liczne zdrady Rihanna kazała zatrzymać samochód, a następnie wyrzuciła kluczyki przez okno. Wściekły muzyk wysiadł z auta i zaczął ich szukać w krzakach. Kiedy Barbadoska próbowała odejść i zostawić zdenerwowanego chłopaka, ten wpadł w szał. Popchnął ją powrotem do środka samochodu, zaczął okładać pięściami i dusić. Opanował się dopiero, gdy Rihanna straciła przytomność i jeden z sąsiadów wybiegł z domu grożąc mu pistoletem! Uciekł, pozostawiając na miejscu swoją pobitą i omdlała dziewczynę.
Lekarze, którzy badali Rihannę powiedzieli dziennikarzom, że jej twarz była zmasakrowana, szyja cała sina i podrapana, a siła, z jaką Brown pchnął ją na siedzenie, wybiła jej obojczyk. Po udzieleniu pierwszej pomocy i wykonaniu dokumentacji gwiazda udała się na lotnisko i poleciała do swojego rodzinnego domu na Barbados.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caroline dnia Czw 13:52, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroline
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:53, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
"On zawsze był dobrym chłopcem!"
Od trzech dni w mediach pojawiają się kolejne szokujące informacje na temat związku Rihanny i Chrisa Browna. Wiadomo już, że muzyk dusił i bił swoją dziewczynę. Piosenkarka przebywa obecnie u swojej rodziny, gdzie troskliwie zaopiekowała się nią ciotka. Głos w sprawie postanowili również zabrać bliscy Chrisa. Oczywiście twierdzą, że wszystkiemu winna jest Rihanna.
Siostra Browna, Lytrell Bundie powiedziała w jednej ze stacji telewizyjnych:
Chris zawsze był dobrym i grzecznym chłopcem. Nigdy nie używał przemocy. Był bardzo kochającym bratem i zawsze mogłam na niego liczyć. Nie wierzę, że to zrobił. A nawet, jeśli to sprowokowała go ta mała żmija. Ona zawsze udaje taką milutką, ale wiem, jaka jest naprawdę.
Lytrell zapewniałą dziennikarzy, że Chris doskonale radzi sobie z całą sytuacją. Ponoć nie obawia się aresztowania, gdyż jest niewinny (po co zatem sam zgłosił się na policję?). Utrzymywała także, że brat jest do szaleństwa zakochany w Rihannie i nigdy by jej nie skrzywdził.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jakoś strasznie znajomy ten artykuł... zmienili się tylko jego główni bohaterowie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caroline dnia Pią 7:57, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroline
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:56, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
"Najpierw bił, a potem przepraszał"
Niestety potwierdziły się wcześniejsze doniesienia w sprawie pobicia Rihanny. Dopiero po tym, jak Chris Brown zmasakrował twarz swojej dziewczyny jej znajomi odważyli się przemówić. Okazuje się, że para regularnie się kłóciła o liczne zdrady muzyka. Całkowicie pozbawiony skrupułów i samokontroli partner gwiazdy regularnie ją bił. Ponoć cały czas obwiniała samą siebie za jego zachowanie i uważała, że jej się należy. Dopiero, gdy prawie ją udusił zdała sobie sprawę, że musi natychmiast skończyć ten związek.
Z policyjnego raportu wynika, że Brown już wcześniej kilkakrotnie uderzył Rihannę. Piosenkarka złożyła zeznania, z których jednoznacznie wynika, że Chris ma poważne problemy z kontrolowaniem agresji:
Rihanna zeznała, że ta awantura to nie była pierwsza sytuacja, w której Brown podniósł na nią rękę – poinformował dziennikarzy jeden z funkcjonariuszy. Wcześniej najpierw bił, a potem przepraszał. Tym razem jednak zupełnie się nie kontrolował i był znacznie brutalniejszy.
Rihanna nie szczędziła słów i w zeznaniach nazwała związek z Chrisem "wzbierającą falą nienawiści". Wiadomo już teraz, dlaczego tak bardzo broniła się przed potwierdzeniem romansu z Brownem. Zapewne czuła, że sytuacja nie jest taka, jak być powinna.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grani
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:11, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Chris nie przeprasza! GROZI RIHANNIE!
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Po kilku dniach milczenia Chris Brown postanowił wreszcie zagrać głos w sprawie pobicia Rihanny. Zrobił to pomimo wyraźnego zakazu ze strony rodziny, prawnika i rzecznika prasowego. Zwyczajnie nie wytrzymał (tak samo, jak wtedy, kiedy dusił swoją dziewczynę) i... wyrzucił z siebie stek strasznych bzdur.
Nawet nie przeprosił! Co za śmieć.
Na profilu w serwisie społecznościowym Chris umieścił swoje uśmiechnięte zdjęcia w towarzystwie półnagich striptizerek. Ostentacyjnie zmienił również opis - wykasował status "zajęty" i zmienił go na "samotny". Na koniec zamieścił agresywny wpis, w którym... grozi Rihannie!
Niebawem zobaczycie, jaka ona jest naprawdę! – odgraża się Chris. Oczywiste wszyscy wiedzą, kogo mam na myśli. Suka zniszczyła mi życie i jeszcze mnie popamięta. Przez nią straciłem fanów i mnóstwo kasy. Najbardziej jednak żal mi czasu, jaki w nią zainwestowałem.
Wyszło to BARDZO niesmacznie. Szczególnie, że w swoim wpisie Brown użył wobec Rihanny wieloznacznego wyrażenia: "you'll see her true colors". Miał na myśli jej "prawdziwą, złą naturę", czy może takie "kolory", które jej zafundował? |
Nie wiem czy te zdjecie jest prawdziwe czy to fotomontaz:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grani dnia Pią 13:12, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroline
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:33, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli wierzyć Pudelkowi to zdjęcie jest fotomontażem.
Oto dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]
EDIT
Ojciec Rihanny: "BĘDĄ BLIZNY, ale wyjdzie z tego"
Kiedy tydzień temu cały świat zszokowała wiadomość o ciężkim pobiciu Rihanny przez jej własnego chłopaka Chrisa Browna, Ronald Fenty, ojciec piosenkarki był jedną z osób, które nie chciały uwierzyć w to, że Brown posunął się tak daleko.
Nie wierzyłem, nie chciałem w to uwierzyć! Widziałem ich ostatni raz razem w lipcu. Wyglądali na bardzo szczęśliwych. Nie wiem, co poszło nie tak - mówi Fenty. Znam swoją córkę, choć pewnie rodzicom Chrisa też wydaje się, że znają swoje dziecko i nigdy nie spodziewaliby się, że ich syn posunie się do tego by pobić swoją dziewczynę.
Ma kilka sińców, być może będą i blizny, ale wyjdzie z tego - opisuje obrażenia swojej córki. Mam taką nadzieję. Przyjdzie czas, że zacznie mówić o tym, co ją spotkało i mam nadzieję, że wystąpi w imieniu wszystkich skrzywdzonych kobiet na świecie.
Ronald Fenty zdradził, że obecnie Rihanna odpoczywa w domu i spędza czas ze swoimi przyjaciółkami. Zapytany przez magazyn People, jaką radę dał córce, powiedział: Nie daję jej rad, jest dorosła i nie mogę jej mówić, co ma robić. Ale gdyby spytała, co zrobiłbym na jej miejscu, odpowiedziałbym, że próbowałbym o tym zapomnieć.
Bardzo dojrzałe i spokojne słowa ze strony taty pobitej dziewczyny. Jesteśmy pod wrażeniem. Chris nie powinien się jednak cieszyć. Sądzimy, że tym bardziej mu to zaszkodzi. Gdyby Ronald Fenty go zaatakował, oskarżał, byłoby mu się łatwiej bronić. A tak? Co może powiedzieć?
Jest skończony.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caroline dnia Pon 7:34, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grani
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:56, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wszyscy kupują płyty Rihanny!
Cytat: | Cały świat solidaryzuje się z pobitą przez Chrisa Browna Rihanną. Jej tragedia zwróciła uwagę na poważny problem, jakim jest przemoc domowa, nawet wśród gwiazd, i obojętność na nią w społeczeństwie. Okazuje się, że zainteresowanie tą aferą przełożyło się bardzo wymiernie na sprzedaż płyt, zarówno Rihanny, jak i samego Browna.
Statystyki nie kłamią: wydany w 2007 roku album Rihanny Good Girl Gone Bad sprzedał się w ciągu ostatniego tygodnia w ilości ponad 25 tysięcy egzemplarzy. Oznacza to, że zainteresowanie nim wzrosło aż o 33%.
W tym samym czasie krążek Chrisa, Exclusive poszedł w dół na łeb na szyję. A i tak nie sprzedawał się jakoś rewelacyjnie przed pobiciem. Gość mówiąc popularnie "przegrał życie". Na pewno pogrążyła go też decyzja stacji radiowych w USA, Kanadzie, Australii i Barbadosie - jego piosenki nie są tam już i nie będą w ogóle grane. Za to prawie na okrągło można usłyszeć tam hity Rihanny. A ma ich trochę. |
[link widoczny dla zalogowanych]
kolejne zdjecie pobiej Rihanny. Nie wiem czy to fotomontaz ale wyglada bardzo realnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grani dnia Pią 11:53, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daniel7
Whitney Fan
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:45, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No wygląda dość realnie... jeżeli to prawda to mam nadzieję, że Brown będzie skończony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroline
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:47, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kariera Browna dogorywa. Wszędzie można o tym przeczytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamx
Whitney Fan
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:29, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
w przeciwieństwie do tego pierwszego zdjęcia, to już wygląda bardziej realnie... oby jednak nie okazało się to prawdą :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroline
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:31, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Z tego co można przeczytać w internecie (o ile wypowiedzi są prawdziwe) zdjęcie to może w większości odzwierciedlać prawdę. Wątpię byśmy zobaczyli kiedyś oryginalne zdjęcia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grani
Administrator
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:37, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
prawdziwe zdjęcia sa pewnie gdzieś w archiwum policji.i wątpię w to aby je kiedyś opublikowali, zresztą i po co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|